„Motywowanie przy użyciu nagradzania można porównać do żywienia się w barze szybkiej obsługi. Jedzenie tam jest tanie i dostępne od ręki. Hamburger na jakiś czas zapełnia twój żołądek i daje chwilowy zastrzyk energii. Jednak w dłuższej perspektywie spożywanie fast foodów niesie ze sobą katastrofalne skutki. Podobne negatywne konsekwencje przynosi motywowanie za pomocą kija i marchewki. To metoda, która działa tylko tu i teraz – na chwilę dodaje energii, ale nie powoduje trwałej zmiany.” Więcej znajdziecie w książce pt.: „Dodaj mi skrzydeł. Jak rozwijać u dziecka motywację wewnętrzną”
Źródło: Internet
![M5](https://pcwe.olecko.pl/wp-content/uploads/2021/05/M5-1-724x1024.jpg)